W biegu, ale czas na kolejny reportaż. Przed Wami Patrycja i Eryk i piękne okoliczności w jakich mieliśmy przyjemność pełnić swą fotograficzną posługę 🙂 Plany plenerowe zmieniały się z dnia na dzień, no ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Serio!